Na półkach sklepów spożywczych coraz trudniej jest znaleźć produkty, w których składzie nie pojawiają się dodatki do żywności typu E. Dla wielu osób są one synonimem substancji szkodliwych dla zdrowia. Tymczasem nie zawsze jest to prawda. Lista dodatków do żywności ciągle się zmienia i wydłuża. To nie ułatwia oceny. Co powinieneś wiedzieć o składnikach E, aby świadomie czytać etykiety produktów?

 

Czym jest lista chemicznych dodatków do żywności?

Lista dodatków do żywności typu E zawiera substancje stosowane w przemyśle spożywczym, które zostały uznane za bezpieczne przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności. Stanowi ona załącznik do dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie dodatków do żywności innych niż barwniki i substancje słodzące. Litera „E” w nazwie składników pochodzi od słowa „Europa”.

 

Na liście substancji E powinny znajdować się wyłącznie dodatki żywieniowe, które nie wywierają wpływu na organizm człowieka. Część z nich jednak budzi duże kontrowersje.

Zgodnie z europejskimi przepisami, nowy składnik E może być dodany do listy, jeżeli:

  • zachodzi technologicznie uzasadniona potrzeba jego użycia (np. zapewnienie właściwej konsystencji lub koloru produktu);
  • nie służy on do wprowadzenia konsumentów w błąd;
  • udowodniono, że jego użycie nie będzie ryzykowne dla zdrowia konsumenta.

 

Z pewnością widziałeś nie raz produkty spożywcze, na których etykietach widnieją deklaracje „Wolne od E”. Zazwyczaj są one droższe niż konkurencyjne wyroby. Nie daj się zwieść pozorom. Wiele dodatków żywieniowych to substancje pochodzenia naturalnego. Są one w 100% bezpieczne dla zdrowia, przykładem może być np. witamina C lub likopen. W niektórych krajach europejskich istnieje wręcz obowiązek dodawania ich do żywności.

 

Po co właściwie stosuje się dodatki do żywności typu E?

Nikogo już dziś nie dziwi, że sprzedawane w sklepach nabiał czy słodycze zawsze smakują tak samo. Wydaje się to całkowicie naturalne. Wybierane przez nas produkty mają wciąż identyczną konsystencję i zapach. Mogą też leżeć w szafkach miesiącami.

 

Rosnące potrzeby konsumentów oraz konkurencja wymuszają na firmach produkujących żywność stosowanie coraz to nowszych, bardziej wyspecjalizowanych sposobów produkcji. Dzięki dodawaniu do żywności substancji z  listy E możliwe jest zapewnienie powtarzalności produkcji oraz dostarczenie żywności odpowiadającej naszym preferencjom.

 

Co znajdziesz na liście E?

Lista dodatków do żywności zawiera kilkaset pozycji, wśród których znajdziesz zarówno składniki pochodzenia naturalnego, jak i te wytworzone w warunkach laboratoryjnych. Aby usystematyzować podział, europejski ustawodawca podzielił składniki E na wiele grup, w zależności od ich zastosowania.

 

Wśród wszystkich dodatków do żywności znajdziesz m.in.:

 

  • barwniki (liczby od 100 do 199),
  • konserwanty (liczby od 200 do 299),
  • przeciwutleniacze i regulatory kwasowości (liczby od 300 do 399),
  • emulgatory, środki spulchniające, żelujące (liczby od 400 do 499),
  • regulatory pH i przeciwzbrylacze (liczby od 500 do 599),
  • wzmacniacze smaku (liczby od 600 do 699),
  • antybiotyki (liczby od 700 do 799, aktualnie jest ich jedynie 17),
  • środki słodzące, nabłyszczające spieniające (liczby od 900 do 999),
  • pozostałe, które nie mieszczą się w żadnej z powyższych kategorii (liczby od 1100 wzwyż).

 

Co ciekawe, pomimo obszernych rozmiarów, na liście E nie ma dodatków smakowo-zapachowych identycznych z naturalnymi. Zgodnie z dyrektywą producenci nie mają obowiązku specyfikowania ich w składzie, jeżeli stężenie substancji wynosi mniej niż 1% masy jednostkowej produktu (np. opakowanie lub karton).

 

Polskie prawo określa także dostępną ilość składników E w żywności. Dokładne regulacje w tym zakresie zostały zawarte w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 22 listopada 2010 r. w sprawie dozwolonych substancji dodatkowych oraz rozporządzeniu zmieniającym z dnia 22 kwietnia 2011 r.

 

Pamiętaj, że lista dodatków E ulega nieustannym zmianom w miarę, jak rozwija się przemysł spożywczy. Prowadzone nieustająco badania naukowe mogą też z czasem wykazać szkodliwość danej substancji dla organizmu człowieka (lub jej brak), co również prowadzi do modyfikacji listy dozwolonych dodatków żywnościowych.

 

Czy lista szkodliwych E to mit?

Być może zetknąłeś się z twierdzeniem, zgodnie z którym wszystkie dodatki do żywności są szkodliwe i najlepiej ich unikać. Choć jest to daleko idąca przesada i wokół listy chemicznych dodatków do żywności narosło wiele, często nieuzasadnionych, mitów, trudno zaprzeczyć, że wiele składników budzi skrajne emocje. Które składniki cieszą się szczególnie złą sławą jako potencjalnie rakotwórcze?

 

  • Czerń brylantowa (E151) – rodzaj syntetycznego barwnika stosowanego w produkcji jogurtów, sosów, kawiorów i przetworów „z proszku” (głównie ciasta);
  • azotyny (E249-E252) – wykorzystywane przede wszystkim do peklowania mięs i wędlin, ale też wytwarzania serów topionych i podpuszczkowych. Szczególnie szkodliwe jest wędzenie lub smażenie tak przygotowanych mięs, ponieważ azotyny wchodzą w reakcję z cząsteczkami białka wytwarzając szkodliwe nitrozaminy;
  • sacharyna i jej pochodne – używana w charakterze słodzika.

 

Pamiętaj, że okazjonalne spożycie składników E w żywności nie musi skończyć się źle. Ludzki organizm ma ogromne możliwości regeneracyjne. Paracelsus mówiąc, że „Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną”, miał rację. Wszystko zależy od częstotliwości i regularności przyjmowania szkodliwych substancji.

 

Jeżeli prowadzisz firmę, która zajmuje się produkcją żywności albo po prostu lubisz spędzać czas w kuchni, staraj się wybierać wyłącznie spośród zdrowych i przebadanych dodatków do żywności typu E. Nasza hurtownia oferuje wyłącznie najwyższej jakości, pochodzące od renomowanych producentów substancje stosowane w przemyśle spożywczym.

 

Korzystając ze sprawdzonych dodatków żywnościowych, możesz jeść zdrowo i smacznie. To się nie wyklucza!